7.11.2011

To uczucie...

Nienawidzę tego uczucia, gdy nagle czuję się przygnębiony. Bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu. Po prostu to się dzieje. Czuję się pusty i beznadziejny. Czuję się zmęczony. Tak, jakbym nigdy już nie miał ruszyć na przód. I kiedy ktoś mnie pyta "Co jest nie tak?", nie potrafię odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi mi do głowy. Wtedy zaczynam nad tym myśleć... I w tym momencie po prostu zdaję sobie sprawę, jak wiele rzeczy jest nie tak.

1 komentarz:

  1. hej, uszka do góry! Wszystko się poukłada, prędzej czy później zawsze tak się dzieje. Z Twoją pomocą, albo i bez niej:)

    OdpowiedzUsuń