31.08.2011

Who you think I am?

I. Już wiem, jak powinna wyglądać moja pierwsza notka: " Hej, jestem Mateusz i nie jestem idealny". Nie potrafię wszystkim dogodzić i często wkurzam się na ludzi. Szczególnie na tych co mają mnie za osobę do towarzystwa, a nie za Mateusza. Cóż, przez to więcej ludzi chce ze mną spędzać czas, bo słucham. W czasach megafonów, mikrofonów i słuchawek brakuje nam słuchaczy. Jaki pożytek z radia skoro nie ma ono dla kogo grać? Żaden... Dlatego w chwilach między moimi audycjami nie robię sobie przerwy na kawę, tylko nasłuchuję. Tyle, że audycje stają się co raz krótsze a słuchanie dłuższe. I tak też się czuję. Jak słuchacz. Kolejna nieznana osoba, nieistniejąca w cudzym świecie ale do kogoś musimy mówić. Moje zadanie to: być.
II. Mam pewne plany na przyszłość. Należy do nich chodzenie na dodatkowy angielski razem z Segiko. Może wtedy zdam rozszeżoną maturę z angielskiego na 70%. Dodatkowo w sobotę jadę na Kata do Aleksandrowa Łódzkiego. Wracam w niedzielę. Cieszę się że mam jeszcze przyjaciół dla których jestem Mateuszem. Czas pokazuje z kim można a z kim nie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz