7.08.2011

Conventus

W piątek miałem pracę razem z Halą. Poszło szybciej niż myślałem. Potem do Lidki a następnie spotkanie na metalowej. Świętowaliśmy z Lesiem, Kasią i Tomkiem dzień piwa. O 16 wbiliśmy na dziką plażę a z tamtąd na imprezę pożegnalną Pitera. Byli m.in. Agata, Lidka, Justyna, Daria, Karina, Abdul, Wokacz, Skrobek i Megger. Justyna i Agata przyjechały do mnie na noc. W sobotę pojechałem do kuzynki i siostry a w niedzielę do Lecha. W poniedziałek do Patrycji z Kasią, we wtorek praca z Halą, środa u Majkela a czwartek z Jaśką i Raffcią. Chciałbym, żeby te wakacje wiecznie trwały.

2 komentarze:

  1. masz nieźle napięty terminarz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To zaczynaj, na co czekasz. ;) Świetna historia, szczególnie jeśli siedzisz w klimatach fantasy.

    OdpowiedzUsuń