3.01.2011

Postanowienia

Postanowień noworocznych nie wymyślam bo to dla mnie strata czasu. Jeżeli powiem sobie, że zrobię coś od przyszłego roku, tygodnia, miesiąca itd. to i tak wiem, że tego nie zrobię. Dlatego ułożyłem postanowienia, które obowiązują od teraz i które już zacząłem spełniać.
Chcę się przepisać do HD - rozmawiałem już z osobami z HD (głównie z Raffcią) na temat poszczególnych przedmiotów i jestem w pełni zmobilizowany do zmiany klasy.
Chcę nauczyć się śpiewać - na chwilę obecną uczę się śpiewać przeponą. Oglądam dużo filmików na youtube i słucham rad Kasi + piję duuuużo wody, która jest niezbędna, bo nawadnia struny głosowe.
Chcę mieć lepszą figurę - staram się więcej jeść i jednocześnie ćwiczyć, żeby nie przytyć, a jedynie nabrać masy mięśniowej. Ostanio opuściłem ćwiczenia, ale dziś zaczynam od nowa.
Chcę pojechać na Woodstock - mam oficjalne pozwolenie od taty, ale chcę się lepiej uczyć, żeby nie mógł mi zarzucić złych ocen co mogłoby uniemożliwić mi wyjazd.
Chcę przestudiować nową książkę o gestach i ich znaczeniu - do tego jestem zmobilizowany. Czekam jedynie na to, aż odbiorę ją od Jaśki, której serdecznie dziękuję, że mi ją zamówiła ;*
Chcę dokończyć serial "Lie to me" - ten serial mi pomógł i wiele nauczył, więc chcę dokończyć przynajmniej drugą serię i chcę też podziękować już chyba drugi raz na blogu Agnieszce, za pokazanie mi owego serialu.
To na razie tyle. Jeśli coś nowego dojdzie to napewno to sobie zapiszę. Jeśli chcecie mi pomóc możecie mnie motywować lub przypominać mi często o powyższych celach.

4 komentarze:

  1. polowa waszej klasy pojdzie do huma, a druga polowa do trzeciego i tyle was bedzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ma za co Honej ;*
    trwaj, trwaj, ja też muszę się ogarniać -,-

    OdpowiedzUsuń
  3. Eh... teraz do końca życia będą mnie męczyły zarówno wyrzuty sumienia jak i chwile dumy. xD
    BTW: ciekawe, ile sezonów Lie to Me nakręcą? Chociaż mogą to robić w nieskończoność, tylko kłamstwa będą inne. Ostatnio oglądałam film o wykrywaniu kłamstw i oczywiście pojawił się w nim P. Ekman, który nawijał o mikroekspresjach.
    Postanowienia od razu widać, że z pomyślunkiem, ale nie wzięte żywcem z księżyca. A ja jestem dręczona: wszyscy (łącznie z nową znajomą) się przeciwko mnie zmówili i tylko podsuwają mi pod nos nowe seriale i dramy, nowe książki... Dwie noce zarwane, ale drama obejrzana. :P
    I życzę, żeby jak najwięcej z tych postanowień się spełniło. Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hala ja z Dominiką idę na ku*wi dołek! :)
    Trzymam kciuki za ten wuef, albo nie wiem jak to się pisze :P

    OdpowiedzUsuń