24.10.2011

Los Trabantos

Nienawidzę świata,
nie chce mi się żyć.
Chyba się pochlastam
albo zacznę wyć.
Wszystko jest chujowe.
Świat się rozpierdala.
Po co mam coś robić
gdy nikt się nie stara?
Nikt mnie nie rozumie,
dłużej nie wytrzymam.
Chyba nie ma Boga,
bo się nie odzywa.
Zabieraj nadzieję,
lepiej kup mi trumnę.
Pocałuj mnie w dupę!
Jutro rano umrę.

3 komentarze: