1.10.2010

Nothing Special

W końcu poszedłem do szkoły, po 3 dniowym zwolnieniu. W szkole nawet miło i wesoło. Życzenia z okazji dnia chłopaka itd. No i było mi tak dziś wesoło do czasu, kiedy przestało mi być wesoło... Ja na prawdę próbuję być miły, ja chcę dobrze, chcę czasem pogadać, ale jeśli w zamian dostaję jakieś chamskie odzywki, to to potrafi wkurzyć. Nie wiem czy to moja wina, czy nie moja. Jeśli moja wina to chciałbym się o tym w jakiś sposób dowiedzieć. Choć w sumie to ja też staram się rozkminić w czym leży problem i kiedy chcę zapytać o co chodzi to dostaję odpowiedź  'o nic'. I zrozum tu człowieku taką osobę. Okej ja czasem też mam problemy, ale to mnie nie usprawiedliwia do takiego zachowania. Jeśli ja mam zły humor to JA mam mieć zły humor a nie cały świat... No i dziś wpadł do mnie Cegła... Jeśli nie będę zmuszony do remontu to nawet fajnie było. Pomijając tą wojnę na perfumy mojej mamy i płyny do mycia szyb... To jedna z tych rzeczy, których nie chcę raczej powtórzyć. Wrzucę trochę zdjęć z sesji u Lidki.


 Noo także to ja, moja piękna bluza z napisem 'Nightwish', Martyna i Cegła :D
Achh i jeszcze chciałem napisać o filmie, który oglądałem z Roksaną, Agatą, Lidką i Justyną. Film nosi tytuł "Bunkier". Jest to thriller psychologiczny. Oceniam go na 7/10, ponieważ pomysł rewelacyjny, główna postać stworzona genialnie, ale zakończenie było lekko przewidywalne moim zdaniem. Gdyby reżyser dał mniej znaków wskazujących że zakończenie będzie takie, a nie inne dał bym 8.5/10. Polecam, na prawdę warty obejrzenia. Aha i zacząłem pisać tego posta jeszcze 30.09.2010 ale trochę mi upłyneło na wstawianie zdjęć więc mamy już 01.10.2010 i życzę wszystkim Wesołego Dnia Wegetarianina ^^ szczególnie wegetarianom :D

1 komentarz:

  1. w końcu Australia słynie z kangurów, prawda ?;d
    świetną masz tą bluzę, szkoda że Kala nie widzi :P
    no niestety, szkoła pożera mój czas, nerwy i ogólnie życie. ale co poradzisz.
    czasem ludzie mają racicę macicy i sami nie wiedzą na czym im dupa jeździ. -,-
    remoncik? jak fajniee ;d
    moja kolezanka też jest wegetarianką, nie mówiłam Ci chyba :)

    OdpowiedzUsuń