3.04.2012

Lubię na Ciebie paczeć

Rekolekcje były wyjątkowo dobre. Taka miła odskocznia. W ogóle wolne od szkoły to miła odskocznia. Thomas u mnie, oglądaliśmy mecz (mój drugi w życiu!) Kasia i Patrycja bardzo pomogły mi w nauce. Po raz kolejny. Nie wiem czy kiedykolwiek się odpłacę. To naprawdę wiele, tym bardziej, że moja sytuacja w szkole nie jest za ciekawa.
Moja mama była dziś w szkole. Dowiedziałem się, że jestem leniwy (żadna nowość), nie mam ambicji (mam, ale nie związane ze szkołą), a poza tym mam artystyczną duszę (pewna mądra osoba też mi to powiedziała). Ksiądz według mojej mamy nie wiedział o czym mówi. Żal mi się zrobiło pani psycholog, która kiedy chciała coś powiedzieć została zagłuszona przez panią Budzisz. Dowiedziałem się też, że jestem miły, uśmiechnięty i towarzyski. Najbardziej miło mi się zrobiło, kiedy dowiedziałem się co powiedziały panie Ostalska od angielskiego i Wałach od rosyjskiego (?!). Obie powiedziały, że mam bardzo dobrą wymowę. Tym milej mi się zrobiło, że panią O. bardzo lubię, a pani W. za mną raczej nie przepada i powiedziały o mnie coś takiego. Mała rzecz, a cieszy. Jutro na angielskim będę uważał i odrobię pracę domową, a na rosyjski po świętach się dobrze przygotuję. Kiedy wiem, że nauczyciele za mną nie przepadają i nagle mówią o mnie coś dobrego, to to mnie wzrusza. Dosłownie. Jednak cieszę się, że mama tam poszła. Po mimo tylu uwag na temat mojego lenistwa i nic nierobienia to takie miłe drobnostki się przez nie przebiły.






Od pewnego czasu spanie we własnym łóżku sprawia mi przyjemność.

7 komentarzy:

  1. jak można nie lubić spać we własnym łóżku?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, co myślę o rosyjskim... :3 A ty ciesz się chłopie, ciesz, że takie dobre rzeczy mówili. Ale teraz mając nowych nauczycieli, to chciałabym żeby mnie też w miarę polubili (challenge accepted... huehuehue). I... może to ostatnie zdanie było metaforyczne? Że spanie sprawia przyjemność, ponieważ od pewnego czasu nie ma się żadnych wyrzutów sumienia, żadnych natrętnych myśli, żadnej nauki... Albo po prostu kupiłeś nowy materac. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj Ness jak ja lubię kiedy piszesz :D
    Jakich nowych nauczycieli? Czy ja o czymś nie wiem?
    Ostatnie zdanie nie jest ani trochę metaforyczne, ale też nie chodzi o materac :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zmieniłam profil klasy. :3 A w ślad za mną idą inni! I wiesz, jakby na maturze z polskiego mi dali twój wiersz do analizy to bym oblała to zadanie, jak Jezusa (tego z Mistrza i Małgorzaty) kocham. Kochanowski - easy, Szymborska - medium, yours poems, phrases, sentences - no way...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo a na jaki? :d
    Kiedyś jeśli będziesz chciała, to mój długaśny język będzie kazał mi opowiedzieć Ci wszystko i zrozumiesz jakie dziwne i ujarane fantasyką rzeczy kłębią się w mojej głowie :P Ale dziękuję za komplement. Przez takie komplementy wiem przynajmniej, że piszę całkiem całkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  6. niczym prawdziwe rodzeństwo, rozumiemy się jak nikt :D
    a dziękuję :* coś czuję że aż takiego wielkiego lania nie będzie, ale nigdy nie wiadomo :P
    swoją drogą to podziwiam że wybraliście rosyjski z Raffczanem, ja bym wysiadła xd

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja myślałam że w sumie to dość miły język i nie za trudny w nauce, tylko ja jestem cykor i się wszystkiego boję :x
    ale i tak Was podziwiam, poszłam na łatwiznę do podstawowej grupy z niemca xd
    swoją drogą, czemuż się nie pochwaliłeś że mam teraz takiego kogoś jak bratowa? :PP

    OdpowiedzUsuń